Kategoria Garść porad jak…

Polish grammar trouble, czyli jak to się staramy mówić poprawnie Part II

nauka i egzamin
„Polacy nie gęsi i swój…” – właśnie, otóż to, mają! Niekiedy jednak to właśnie język ojczysty przeszkadza nam w nauce obcego języka. Dlaczego jest to takie trudne? Ponieważ myślimy w języku polskim i staramy się przetłumaczyć wszystko dosłownie, czyli skonstruować zdanie w języku angielskim tak, by brzmiało ono tak samo jak w języku polskim, jednak z angielskimi słowami. No właśnie, z angielskimi słowami, ale nie po angielsku.

Błędy gramatyczne in English – czy jest się czym przejmować?

Błędy gramatyczne to zdecydowanie największa zmora uczących się języka. O ile jesteśmy w stanie opanować słownictwo na dobrym poziomie, ponieważ nauczenie się nawet kilkuset słówek zajmie nam po prostu określoną ilość czasu, o tyle z gramatyką już sprawa nie wygląda tak kolorowo. Dodatkowo, mamy jednak świadomość tego, iż podczas mówienia, zapominając jednego słowa możemy postarać się go opisać innymi słowami lub ewentualnie sprawdzić w słowniku. Z gramatyką jednak zawsze pozostajemy sami.

Jak uczyć się języka angielskiego online? Part I – język użytkowy

Dobrym wsparciem dla uczęszczania na zajęcia nauki języka angielskiego będzie z pewnością samodzielna nauka w domu. Pozwoli to nie tylko na lepsze zapamiętanie, ale również na usystematyzowanie oraz utrwalenie wiedzy, którą nabywasz na kursach. Świetnym narzędzie do tego rodzaju powtórzeń jest możliwość nauki angielskiego online.

MÓWIĆ CZY CZYTAĆ in English?

Obecnie umiejętność posługiwania się biegle językami obcymi jest nie tylko pożądana, ale bardzo często również wymagana. Znajomości języka angielskiego oczekuje się pośrednio lub bezpośrednio praktycznie wszędzie, np. chociażby na lotniskach, gdzie tablice informacyjne informują nas również w języku angielskim, a także w sytuacjach, w których osoba obcego pochodzenia próbuje nawiązać z nami kontakt.

Angielski jest TAAKI trudny! Nie ogarniam!

       Nie da się ukryć, że angielski jest trudny. Najtrudniejszy język na świecie. Tyle zawiłości gramatycznych, odmian czasowników, rzeczowników, jakieś phrasal verbs (co to w ogóle jest?), inaczej się pisze, inaczej czyta, wymowa to porażka, zwłaszcza z wystawianiem języka przy dźwięku ”th”, milion czasów (jakby nie mogło być trzech). A tu trzeba coś wydukać, jak się uda to również zrozumieć, bo wymagają: w szkole, w pracy, na wakacjach, innymi słowy – wszędzie gdzie spojrzysz – angielski. Tragedia!